- autor: stereeo, 2015-05-10 20:02
-
W meczu XX kolejki lubelskiej A klasy DKS Błekitni Dys, pokonali 1:0 (0:0) drużynę LKS Krężnica Jara.
322 dni to naprawde "kawał" czasu, tyle przyszło czekać kibicom DKS-u na zwycięstwo ich drużyny w meczu A klasy w roli gospodarza. Upragnione zwycięstwo przyszło dopiero w 20-tej kolejce obecnego sezonu, w której na własnym obiekcie podejmowaliśmy drużynę z Krężnicy Jarej. Goscie w Dysie stawili się w 12 osobowym zestawieniu, lecz jedyny zmiennik nie musiał długo czekać na swoją szansę bowiem już w 10 minucie po walce w powietrzu urazu szyji doznał zawodnik przyjezdnych Damian Chmiel. Od początku miejscowi narzucili swój styl gry, który przejawiał się w częstych, choć bardzo nieskutecznych atakach. W 35 minucie decyzją trenera boisko opuścił Rafał Capała, którego zmienił Jakub Kawalec. Było to swoiste "wejście smoka" bo jeden z pierwszych kontaktów z piłką Kuby to kapitalne uderzenie, które świetną interwencją obronił goalkeeper przyjezdnych. Swoje dogodne okazje w pierwszej połowie marnowali również Wojciech Minda i Bartosz Sareło, po którego strzale głową bramkarz w ostatnim momencie sparował piłkę z linii. Na drugą połowę trener Janiszewski nie dokonał żadnych zmian, a sama gra toczyła się podobnie jak w pierwszej częsci z dużym wskazaniem na gospodarzy. Ciągłe ataki nie przynosiły jednak rezulatów w postaci bramki. Brylującą postacią nie tylko drugiej częsci spotkania, ale i całego meczu był bramkarz z drużyny z Krężnicy Jarej – Rafał Pietroń, jego interwencje zachwycały najwierniejszych fanów DKS-u, którzy mimo rzęsistego deszczu zdecydowali się oglądać dzisiejsze spotkanie. W 78 minucie spotkania indywidualna akcja Mindy przyniosła bramkę, która od początku spotkania "wisiała w powietrzu" i DKS prowadził 1:0. Po zdobyciu bramki nasz zespół nie cofnął się do obrony, ale mecz znacznie się otworzył. Jedyny celny strzał goście oddali ok. 83 min, ale Taras Nichyk sparował go na rzut rożny. Końcówka, choć obfita w stałe fragmenty dla LKS-u nie przniosła zmiany rezulatu i 3 pkt zostały w Dysie.