- autor: JuniorGK, 2016-08-21 20:06
-
W pierwszej kolejce Błękitni Dys ulegli Rohlandowi Tuszów 3:2.
Pierwsza połowa rozpoczęła się zgodnie z planem i oczekiwaniami przyjezdnych. Całkowita dominacja na boisku - tak można było to nazwać. Błękitni mimo małego, nierównego i pokrytego skoszoną trawą boisku starali się grać piłką. Gospodarze ograniczyli się do maksymalnie trzech podań i długich zagrań na napastników. DKS stworzył naprawdę wiele dogodnych okazji do strzelenia bramki, które ciężko byłoby teraz wszystkie je przytoczyć. Niestety mnożyły się niewykorzystane sytuacje, które mieli m.in. Szymon Pożarowszczyk, Mateusz Wrzyszcz czy Maciek Maryńczuk. Dobrze obrazuje to statystyka - DKS oddał 12 strzałów na bramkę w tym 3 słupki i kilka razy bramkarz łapał futbolówkę tuż przed samą linią bramkową. Rohland oddał 1 strzał. Zemściło się to w 40 minucie i gospodarze wyszli na prowadzenie po strzale z dystansu. Do przerwy Rohland - DKS 1:0.
Druga odsłona nie była już tak jednostronna ale dalej ze wskazaniem na Błękitnych. W 70 minucie DKS doprowadził do wyrównania po strzale głową Konrada Tarnowskiego. Pięć minut później rzut karny wykorzystał Marek Wrzyszcz i objęliśmy prowadzenie. Radość nie trwała długo bo osiem minut później sędzia podyktował wątpliwą "jedenastkę" dla gospodarzy, którą pewnie zamienili na bramkę. W 90 minucie po zamieszaniu w polu karnym Rohland strzelił bramkę na 3:2 ustalając wynik spotkania. Po 3 doliczonych minutach arbiter zakończył zawody.
W tym spotkaniu widać było atut własnego boiska gospodarzy - jeśli tak to można nazwać. Nierówny i bardzo wąski plac nie pomagał w graniu fajnego futbolu. Za to mogliśmy zobaczyć jak sytuacje tworzy się po rzutach z autu w bramkę czy dośrodkowań z prawie każdego stałego fragmentu gry. Pomimo to można dostrzec pozytywy z tego spotkania. Drużyna pokazała ogromny potencjał i gdyby było trochę więcej skuteczności wynik mógłby być inny.
Już za tydzień szansa na pierwsze ligowe punkty. W niedziele do Dysa przyjedzie Pogoń 07 Lubartów. Zapraszamy wszystkich kibiców!
Szczegółowe składy, statystki i ustawienie TUTAJ
Wiara Walka DKS!