- autor: JuniorGK, 2017-04-08 18:43
-
W wyjazdowym spotkaniu Błękitni Dys pokonali BKS Bogucin 0:4.
Spotkanie zaczęło się od badania rywala przez oba zespoły. Z czasem to Błękitni osiągnęli przewagę na placu. Pierwszą dobrą okazję miał Maciek Chemicz, jednak minimalnie chybił. Pięć minut później prawą stroną przedarł się Rafał Bednarczuk, ale po jego uderzeniu futbolówka minimalnie minęła lewy słupek. W 22 minucie Błękitni objęli prowadzenie. Sprytnie rozegrany rzut rożny wykorzystał Jan Siczek. Gospodarze starali się stwarzać zagrożenie długimi piłkami na skrzydła. Taka gra przyniosła efekt dopiero około 30 minuty. Napastnik gospodarzy uderzał z 10 metrów, ale Mariusz Łucka zdołał sparować futbolówkę na rzut rożny. W 45 minucie było już 2:0. Po rzucie rożnym pod bramką Błękitnych na długie podanie zdecydował się Artur Paluch a następnie świetnie odnalazł się Maciek Chemicz i po 40 metrowym rajdzie umieścił piłkę w sieci.
Druga odsłona to już raczej całkowita dominacja Błękitnych. Mimo to przez pierwszy kwadrans nie udało się nawet zagrozić bramce Bogucina. Dopiero około 60 minuty sytuację pod bramką gospodarzy zaczęły się wręcz mnożyć. Tak naprawdę ciężko jest przytoczyć je wszystkie. Swoje szansę mieli Krzysztof Dębowski, Konrad Tarnowski czy Szymon Pożarowszczyk. W 72 minucie arbiter główny podyktował rzut karny dla gości. Jedenastkę pewnie na bramkę zamienił Mateusz Wrzyszcz. W ostatnim kwadransie gra gospodarzy posypała się już kompletnie a na placu gry zrobiło się dużo miejsca. W 79 minucie dobrą akcję po skrzydle świetnie wykończył Konrad Tarnowski i było już 4:0. Kilka minut przed końcem, świetną okazję miał napastnik Bogucina, ale ostatecznie został zablokowany. Po dwóch doliczonych minutach arbiter zakończył zawody.
Podsumowując to był bardzo dobry mecz w wykonaniu Błękitnych. Udało się odebrać przeciwnikowi argumenty i wreszcie samemu wykorzystać swoje okazje. Trzeba też zauważyć, że spotkanie rozgrywane było na najprawdopodobniej najlepszym boisku w naszej lidze a to mogło mieć wpływ na jakość gry. Mimo to można z optymizmem patrzeć w przyszłość i szykować się do następnego spotkania.
A już za tydzień spotkanie derbowe z KS Ciecierzyn. Zapraszamy wszystkich kibiców!
Wiara Walka DKS!